niedziela, 13 września 2015

niedaleko pada jabłko...

Dziś tekst męża :)

Siedzimy na korytarzu w jakimś urzędzie. Nie ma okien, sufit jest zbyt nisko, jest koszmarnie duszno.
M: Masz zasięg?
Ja: Mam, tylko powietrza mi brakuje.
M: To wejdź na jakąś stronę z powietrzem.

Już wiadomo po kim moje córki TO mają ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz