Tata kupił dziewczynkom deser Fantazja na kolację (nie pochwalam słodkich serków i jogurtów, zwłaszcza na kolację). Dałam im, ale komentuję:
- Ale was tata rozpieszcza. Znów wam kupił te okropne niezdrowe serki. Ja bym nie kupiła...
A Basia na to:
- Ty tez jesteś superancka mamo, bo nam pozwalasz je zjeść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz