Basia (lat 5):
- Mamoooo, a jak Ty wyrośniesz ze swoich ubrań, to będziemy mogły w nich chodzić?
- Yyyyyyy, no wiesz Basiu, ja już raczej nie urosnę. Moje ubrania będą mi już do końca życia służyć, jeśli się przedtem nie zniszczą.
- No ale jak się skurczysz na starość, to będą za duże, prawda? Będziemy je mogły wtedy nosić?
Zaczęło się... Nie wiem dlaczego wszyscy współczują mojemu mężowi z powodu czterech córek...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz