wtorek, 3 grudnia 2013

Braki

Wracam z Gosią i Anią (po 4 lata i 4 miesiące) z przedszkola.
- Mamo - pyta Ania - A jak byłaś mała to lubiłaś jajko niespodziankę?
- Jak ja byłam mała, to nie było takich frykasów.
- Naprawdę?! - nie wierzy Ania.
- Naprawdę. Nie jadłam czekolady, żelków. Nie miałam lalek Barbie i klocków LEGO, ani kucyków Pony.
- I takich fajnych córek - podsumowuje Małgosia. 

Co racja, to racja.

Podstęp

- Mamo, ile to jest 45min? - pyta Basia (7,5lat)
- Niecała godzina, 45min trwa lekcja w szkole.
- Mamo, a jak wygląda rózga?
- Basiu, a skąd te pytania?
- A tak, po prostu.
- Ja zawsze węszę podstęp jak pytasz o takie rzeczy. Np. jak pytasz ile kosztują zapałki, to obawiam się, że chcesz coś podpalić.
- He he. To ile kosztują te zapałki?

 

piątek, 29 listopada 2013

zdrobnienie

- Gosiu, chodźmy szybciej, bo muszę do toalety.
- Ja też jak przyjdę do domu muszę zrobić siku i napić się wódki.

Błagam, niech tylko tak w przedszkolu nie zdrabnia ;)

czwartek, 25 lipca 2013

brama

W Lublinie:
- Gosiu spójrz jaka ładna brama z wieżą.
- Ze zwierząt?

worek

W Muzeum Wsi Lubelskiej:
- Teraz idziemy zobaczyć dworek.
Gosia (lat 4):
- Ja tu nie widzę żadnego worka. Mówiłaś, że będzie worek.

pretensje

Gosia (lat 4):

- No i po co nam dawałaś te herbatniki!? Popatrz na podłogę, jak nakruszyłyśmy.

Moja wina...

bajka

Ania (lat 4) opowiada bajkę:

- Dawno, dawno temu był bałagan w domu. Mama powiedziała: posprzątajcie, a one posprzątały. Koooniec.

Dobra bajka, jak nic!

piątek, 10 maja 2013

delikatność

Gosię uciął komar. Od razu pokrzywka i obrzęk. Oglądam i komentuję:
- Gosia, ale ty masz delikatne ciało.
Gosia odpowiada:
- No mam. Nie mogę spać na ziarnku grochu...

Prawda!

piątek, 19 kwietnia 2013

zakręt

Gosia (3,5 lat):
- Mamo, ostry zakręt to jest taki z kolcem, prawda?


No pewnie! 

dyskusja trzylatków

W autobusie:
A: Gosia, zobacz jakie piękne widoki!
G: Piękne? Zwyczajne. Domy drzewa, ludzie...


Wrażliwość Ani kontra rzeczowość Gosi ;)

ciasto

ja: Gosiu, odejdź, ciasto jest jeszcze gorące.
Gocha (3,5 lat): Nie bój się mamo, nie będę podjadać lukieru.

Rozgryzła mnie ;)

środa, 13 lutego 2013

piosenka

Moje starsze córki wymyśliły piosenkę (inspirowaną Harrym Potterem).

Mój kolega umarł w niezwykłym momencie, 
Kiedy robił sobie bardzo nudne zdjęcie, 
Sia la la la la, sia la la la la 
Sia la la la la, sia la la la bęc 
I tego wynika morał Cedrika, 
zamiast się nudzić trzeba się budzić. 

 Że co????!!!!!

wtorek, 12 lutego 2013

leń

Ania (lat 3 i pół) zostawiła skórkę od banana na blacie w kuchni.

- Aniu, dlaczego nie wyrzuciłaś skórki od banana do kosza?
Za chwilę znowu:
- Aniu, pytałam o coś, dlaczego ta skórka tu leży, a nie w koszu?
Ania odpowiada:
- Nie ma mnie...

miłość

Gosia (3,5lat):
- Mamo, jak się wyznaje miłość?
- Można powiedzieć komuś, że się go kocha, albo wyznać mu to spojrzeniem, dotykiem...
 - ...i całowaniem!!!!

Po co pyta, jak wie? ;)

poniedziałek, 4 lutego 2013